Chrzest – Nowy Testament cz.1
Jerozolima
Jezus polecił swoim uczniom, by chrzcili tych którzy uwierzą. Powiedzieliśmy sobie, że ma to być wiara w to, że Jezus jest Chrystusem i Synem Bożym. (Dz. 8,37) Nie stawiano przy tym jakichś karkołomnych wymagań. Na przykład po kazaniu Piotra, ci którzy chętnie przyjęli jego słowa, zostali ochrzczeni. (Dz. 2,41). Ponieważ przyłączyło się tego dnia około trzech tysięcy dusz nie przypuszczam, by musieli zdawać jakiekolwiek egzaminy, czy przechodzić długie kursy. Pamiętać jednak należy, ze ich poziom znajomości Bożego słowa był zupełnie inny niż nasz. Pierwsi chrześcijanie pochodzili z judaizmu i wiedzieli kim jest Chrystus, znali obietnice jakie były z nim związane i oczekiwali swojego Mesjasza. Ludzie, którzy są tutaj opisani uwierzyli ewangelii Piotra i przestraszyli się. Zrozumieli, że ukrzyżowali Pana. Dotarło do nich, że się mylili, a człowiek, na temat którego jeszcze dwa miesiące wcześniej głośno było w całej Jerozolimie prawdziwie umarł dla ich zbawienia. Gdy zaczęli dopytywać Apostołów co mają robić dalej usłyszeli o pokucie, chrzcie i Duchu Świętym. Dla nich było oczywiste czym jest pokuta, oraz jak wygląda chrzest. Nie tak dawno przecież po ziemi chodził Jan, który chrzcił na pustyni i głosił chrzest pokuty na przebaczenie grzechów. I przychodziła do niego cała kraina judzka i mieszkańcy Jerozolimy, i wszyscy byli chrzczeni przez niego w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. (Mk. 1,4-5). Piotr miał z górki, ponieważ szedł po „wyprostowanej drodze”.
Samaria
Bożym planem była ekspansja. Zaczęło się w Jerozolimie i Judei, po czym nadszedł czas na Samarię. Z czwartego rozdziału ewangelii Jana wiemy, że w tych rejonach również wiedzieli co nieco o Jezusie. Po ukamienowaniu Szczepana do Samarii dotarł Filip opowiadając wszystkim o Jezusie, a gdy uwierzyli Filipowi, który głosił o królestwie Bożym i o imieniu Jezusa Chrystusa, chrzcili się zarówno mężczyźni, jak i kobiety. (Dz.8,12) Każdy kto pragnął – przychodził. Nikt nie może nikogo zmusić do chrztu. To indywidualna decyzja każdego człowieka bez względu na to, czy żyje współcześnie w liberalnym kraju, czy dwa tysiące lat temu w miejscu gdzie o tym, co się dzieje z kobietą i dziećmi decydował w domu mężczyzna.
Czasami chrzcili się ludzie, którzy pomijali pierwszy krok – pokutę. W Samarii widzimy przykład człowieka wpływowego, uprawiającego okultyzm, mającego o sobie wysokie mniemanie, który stara się aby tak też postrzegali go inni. Sytuacja w mieście zaczęła się zmieniać gdy pojawił się Filip. Ludzie oglądali cuda jakie wydarzały się przez ręce diakona, chrzcili się i myślę, że przestawali korzystać z usług maga, który prawdopodobnie przyszedł wybadać sytuację i posłuchać przybysza z Jerozolimy.
„Uwierzył też sam Szymon, a gdy się ochrzcił, trzymał się Filipa i zdumiewał się, widząc cuda i wielkie znaki, jakie się działy.”
(Dz. 8,13)
Dla niego nie było problemem uwierzyć, być może nawet zdał sobie sprawę, że nie powinien wracać do swoich wcześniejszych zajęć. Trzymał się więc Filipa. Apostołowie słysząc, co wydarza się w Samarii wysłali Piotra i Jana, aby modlili się o napełnienie wzrastającego tam Kościoła Duchem Świętym. Gdy Szymon zobaczył, że Duch Święty był udzielany przez nakładanie rąk apostołów, przyniósł im pieniądze. Chciał nie tylko Ducha Świętego dla siebie. Jego zamiarem było posiąść moc, aby ten, na kogo nałoży ręce, otrzymał Ducha Świętego. Sądził, że Boży dar można kupić i wietrzył w tym zysk. Piotr zobaczył, że serce Szymona nie jest prawe przed Bogiem. Zamiast nałożyć na niego ręce rozpoznał problem. Skierował maga ku rzeczom, które pominął w swoim życiu. Polecił mu: pokutuj z tej twojej nieprawości i proś Boga, a może ci przebaczy zamysł twego serca. Widzę bowiem, że jesteś pogrążony w goryczy żółci i w więzach nieprawości.
Piotr mówi o czterech kluczowych wydarzeniach jakie muszą się pojawić w życiu chrześcijanina. (Dz. 2,38) Chrzest może się odbyć bez pokuty, ale nie przynosi to właściwego rezultatu w naszym duchowym rozwoju. Chrzest bez pokuty, to jak męka krzyża bez śmierci. Szymon to zrozumiał. Nie obraził się, ani nie uniósł, ale w pokorze powiedział. Módlcie się za mnie do Pana. Myślę, że Duch Święty celowo na to pozwolił, abyśmy dzisiaj mogli wyciągnąć właściwe wnioski. Dotknął również serca byłego maga, który uznał swoją winę, zobaczył Bożą dobroć i odwracając się od pierwotnego zamysłu w pokorze zwrócił się do Pana.
Chrzest – Właściwa Ewangelia
Zastanawiałeś się kiedyś, co głosisz ludziom, którzy nie znają Chrystusa? Co słyszy od Ciebie człowiek, któremu chcesz powiedzieć o Bogu? Wyobraź sobie sytuację, że odbierasz telefon i słyszysz kumpla z dawnych lat. Witacie się, a on opowiada, że zobaczył twoje zdjęcie na portalu społecznościowym, z którego wynika, że jesteś wierzący. Ostatnio zaczął czytać biblię, i choć niewiele z niej rozumie, to jest zafascynowany Chrześcijaństwem. Ma biblię, stara się być dobrym człowiekiem, daje jałmużny, pomaga ludziom, ale szuka kogoś, kto powiedziałby mu więcej. Pomodlił się do Boga, aby mu pokazał właściwą osobę do rozmowy i wchodząc do internetu zobaczył twoje zdjęcie. Natychmiast zapraszasz go do siebie na kawę. Jakie tematy byś poruszył? Czy pokuta, chrzest i wypełnienie Duchem Świętym są na tej liście? Czy jest tam Boża dobroć? Czy mówisz o tym, że on prawdziwie cierpiał męki, a następnie umarł i został pochowany w grobie na trzy dni zanim zmartwychwstał?
Wiesz, że w Nowym Testamencie nie znajdziemy ani jednego fragmentu mówiącego, że ktokolwiek głosił człowiekowi niewierzącemu Bożą Miłość? Nie będzie tam nic o tym, że ktokolwiek ewangelizował mówiąc o tożsamości wierzącego, bądź o tym, że przez niego jesteśmy sprawiedliwi. Natomiast, można zauważyć, że apostoł Paweł swoją ewangelię zaczynał oświadczając zarówno Żydom, jak i Grekom o pokucie wobec Boga i o wierze w naszego Pana Jezusa Chrystusa.(Dz. 20,21). Konkludując jedno z kolejnych swoich kazań Piotr mówi „Dlatego pokutujcie i nawróćcie się, aby wasze grzechy były zgładzone, gdy nadejdą od obecności Pana czasy ochłody;”( Dz. 3,19). Według niego Jezus przyszedł, aby błogosławić każdemu z nas w odwracaniu się od swoich nieprawości. Próbowałeś tak kiedyś? Powiedzieć spójrz na mnie: Bóg przekonał mnie, że to co robiłem zanim go poznałem nie miało sensu. Pamiętasz jaki byłem? Wszystko wywróciło się do góry nogami, kiedy pozwoliłem aby Duch Święty zaczął mnie prowadzić. On może pomóc i Tobie. Kiedy ludzie nie tylko słyszą o Bogu, ale widzą nasze przemienione życie wtedy pokazujemy im drogę jaką powinni podążać. Taka ewangelią jest mocą. Ta moc wypływa z Ducha Świętego. Jak często mówimy do ludzi aby przyjęli Ducha Bożego do swojego życia? Jak często opowiadamy o tym, że Jezus dał nakaz, aby każdy kto uwierzy ochrzcił się w Jego imię? Skoro eunuch z Etiopii był tak chętny, aby szukać wody, uważam, że chrzest był ważnym wątkiem w przesłaniu Filipa. Ludzie nie będą pokutować, zabiegać o chrzest ani oczekiwać wypełnienia Duchem Świętym jeśli nie będziemy o tych rzeczach mówić.
W naszym kraju Jezus Chrystus to jak Jan Kowalski. Dla wielu Chrystus jest jak nazwisko. Mówiąc o Nim opowiadasz kim był i co działo się przez jego ręce? Ja lubię pokazywać ludziom proroctwa jakie wypełnił, opowiadam o tym co znaczy, że dał nam ratunek. Wielu wierzy w Boga i prawie każdy chciałby być z nim w niebie, ale niewielu jest takich, którzy już dzisiaj chcą aby prowadził ich po tej ziemi. Gdy on woła „Pójdź za mną!” znajdą się tacy, którzy zostawią wszystko, odwracając się od dotychczasowego życia, i tacy, którzy zmartwią się i odejdą.
Czy apostołowie głosili o sprawiedliwości? Oczywiście! Ewangelia jednak nie ma objawiać naszej sprawiedliwości w Chrystusie. „W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boga z wiary w wiarę, jak jest napisane: Sprawiedliwy będzie żył z wiary.”(Rzym. 1,16-17). Nie można uznać własnej winy bez przyznania racji Bogu. Każdy z nas musi powiedzieć: Ty jesteś sprawiedliwy, a ja nie. W każdej dziedzinie mojego życia, twoje pomysły są najlepsze. Ufam Ci, że naprawdę jesteś dobry, i chcesz tą dobroć okazać w moim życiu. Powierzam ci siebie. Prowadź mnie przez życie twoimi drogami i pozwól każdego dnia stawać się podobnym do Ciebie. Chcę zmienić swoje myślenie, potrzebuję twoich rad i wskazówek każdego dnia i w każdej chwili. Zostań moim Panem!
Wierność
>Doszło do kolejnego spotkania z twoim szkolnym znajomym. Rozmawiacie, a on dopytuje o różne rzeczy. To nie sytuacja z domu Korneliusza. Tutaj nikt nie mówi innymi językami, ale gdy zaczyna opowiadać świadectwo widzisz, że jest to człowiek, szczery przed Bogiem. Opowiada o tym, jak jego życie zaczęło się zmieniać, w ostatnich tygodniach. Widzisz, że chce się podobać Chrystusowi stara się żyć w zgodzie z w własnym sumieniem.
Wiele osób w ten właśnie sposób rozpoczyna swoją przygodę z Bogiem. Są bogobojni, i szukają Boga. Widzisz, że chcą słuchać. Kiedy dowiadują się jaka jest Boża wola w jakiejś sprawie od razu chcą się podporządkować. Trochę jak Lidia, która przysłuchiwała się Pawłowi i Sylasowi. Duch Święty otworzył jej serce i z uwagą wsłuchiwała się w słowa Pawła. Możemy się domyślać o czym było kazanie, którego efektem był chrzest jej całego otoczenia.
„Przysłuchiwała się temu też pewna bogobojna kobieta, imieniem Lidia, z miasta Tiatyry, sprzedająca purpurę, której to serce otworzył Pan, aby uważnie słuchała tego, co mówił Paweł. A gdy została ochrzczona razem ze swoim domem…” (Dz. 16,14-15)
Zaraz potem Lidia poprosiła apostołów, aby spędzili z nią więcej czasu. Myślę, że dla niej i wspólnoty jaka stworzyła się w jej domu był to okres budowania fundamentu. Oni po prostu pragnęli więcej i chcieli, aby Paweł z Sylasem dalej usługiwali słowem. Przesłanie Pawła musiało poruszać temat chrztu. Uważam, że jednym z jego aspektów była również wierność, dlatego dla Lidii jej chrzest był uznaniem jej za wierną.
„A gdy została ochrzczona razem ze swoim domem, poprosiła: Jeśli uznaliście mnie za wierną Panu,
W naszym kościele nie chrzcimy ludzi, którzy nie są wierni w najmniejszych rzeczach. Gdy coś jest dla nas ważne nie ma problemu z punktualnością. Ludzie potrafią przyjść do pracy na czas – często nawet wstając wcześnie rano, więc nie powinno być dla nich problemem pojawić się na spotkaniu wspólnoty. Chrzest jest dla tych, którzy chcą stać się jej częścią. To nie jakiś rytuał, który musi się dokonać, lecz rzeczywiste zrodzenie w Bożej rodzinie.
Chrzest jest częścią stawania się uczniem Jezusa, a nauka wymaga od ucznia odrobiny chęci i zaangażowania.
Idąc więc nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego; Ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do końca świata. Amen. (Mt 28,16-20).
Świętymi bądźcie, bo ja jestem święty cz. 1
„Lecz jak ten, który was powołał, jest święty, tak i wy bądźcie świętymi we wszelkim waszym postępowaniu; Gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo ja jestem święty.”
(1 P. 1:15-16)
Łaska – początki ewangelii cz.1
Chociaż bowiem ze względu na czas powinniście być nauczycielami, znowu potrzebujecie, żeby was ktoś uczył początkowych zasad słów Bożych, i staliście się ludźmi, którzy potrzebują mleka, a nie stałego pokarmu. Każdy bowiem, kto żywi się tylko mlekiem, jest niewprawny w słowie sprawiedliwości, bo jest niemowlęciem. Natomiast pokarm stały jest dla dorosłych, którzy przez praktykę mają zmysły wyćwiczone do rozróżniania dobra i zła.
Czytaj dalejSkąd wiemy, że Jezus jest Bogiem?
Sasza chciał zobaczyć biblijne dowody na to, że Jezus jest Bogiem. Zaczęliśmy od pierwszego listu do Tymoteusza :
„A bez wątpienia wielka jest tajemnica pobożności: Bóg objawiony został w ciele, usprawiedliwiony w Duchu, widziany był przez anioły, głoszony był poganom, uwierzono mu na świecie, wzięty został w górę do chwały.”
Czytaj dalejEwangelia łaski – Boża dobroć
„Czy gardzisz bogactwem jego dobroci, cierpliwości i nieskwapliwości, nie wiedząc, że dobroć Boga prowadzi cię do pokuty?
Czytaj dalejObjawienie łaski
Jeśli kiedykolwiek zdarzyło Ci się usłyszeć, że „nie masz objawienia łaski”, to jesteś w dobrym miejscu. Przez kilka lat studiując temat łaski wielokrotnie podczas rozmów z przeróżnymi osobami napotykałem na barierę nie do przeskoczenia –„nie masz objawienia”, „nie jestem w stanie ci tego wytłumaczyć”….
Czytaj dalej